czwartek, 6 sierpnia 2015

Pochwała Somatodrolu


Sprawdziłem właśnie statystyki odwiedzin bloga, i jestem pełen podziwu. Przede wszystkim dla osób zajmujących się marketingiem produktu o nazwie Somatodrol. Ludzie tak intensywnie szukają rzetelnych opinii w internecie, że mój post Somatodrol - nie daj się złapać na fałszywe opinie jest aktualnie najczęściej odwiedzanym wpisem na blogu. 

Szczerze, to nie wiem, czy mam się cieszyć. Z jednej strony ruch na stronie to fajna rzecz, można sobie ego połechtać. Z drugiej jednak strony to dość smutne, że taki syf tak dobrze się sprzedaje. Ludzie często szukają nie tylko informacji, czy warto to kupić, ale np. jakie jest najlepsze dawkowanie itd. Czy tam nie dają jakiejś ulotki do środka?

Tego typu specyfików jest wiele. Wielu facetów śmieje się z kobiet, które łapią się na jakieś specyfiki w stylu dieta-cud-instant. Faceci jednak najwyraźniej też się łapią, ale na rośnie-klata-bez-ćwiczeń-instant. Współczesny świat przyzwyczaja nas do tego, że wszystko przychodzi łatwo i przyjemnie. Czasami jednak, niestety, trzeba się pomęczyć żeby coś osiągnąć. Dlatego osób z tak naprawdę świetną sylwetką w rzeczywistości nie ma wcale aż tak wiele, jakby się wydawało (przeglądając internet) ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz